Jakiś czas temu (ups, to już prawie dwa lata) marudziłam strasznie na pewną krajkę. Twór, który powstał całkiem przypadkiem ponad pięć lat temu z wełny skazanej na konieczne zużycie, okazał się mieć dużo większy potencjał niż roboczy trok do futer. O, tu jest – pierwsza od lewej: Zostałam wtedy poproszona o zrobienie tej krajki raz […]
Ostatnio utkane
Mały przegląd tego co utkałam od Świąt.
Jak stare jest bardko?
[ostatnia aktualizacja 20.11.2019] Od pewnego czasu robię pokazy tkania krajek na różnych imprezach mniej lub bardziej historycznych. O ile w kwestii tabliczek nie ma – w okresie średniowiecza – większych wątpliwości, o tyle poprawność bardka wywołuje nieco większe kontrowersje.Pomijam teorie niektórych odtwórców, że Słowianie nosili tylko krajki bardkowe i lniane, a ludzie północy tylko tabliczkowe i […]
Zarąbana rombami
Wszyscy lubią romby. Od Paryża po Białystok wszystkim przypadła do gustu ta kopnięta figura. Chyba tylko dlatego, że ten wzór nazywa się też diamentem. No więc było na bogato. To tylko sześć z czternastu krajek jakie utkałam prze ostatnie dwa miesiące. Przepraszam, piętnastu, bo powstała jeszcze ta tasiemka Wygląda na to, że udało […]
Pierwsza własna włóczka – testy
No dobrze, to nie powstało z mojej pierwszej uprządźki. To czerwone w motku poniżej TO moja pierwsza nić uprzędziona na kołowrotku. Jak widzicie klasyfikuje się do działu “artystyczna” albo jako bardzo wątpliwy wątek, do czego zresztą została użyta. W krajce widać i skoki oczek i nierówne brzegi, ale o dziwo wątek zerwał się tylko dwa […]