Zacznijmy od tego, że wybrałam się na sarny a trafiłam tego cfaniaczka. Siedział sobie spokojnie na skraju krzaków czając się na zająca, którego zauważyłam dopiero jak mi śmignął przed nosem. Ryżych hultajów była dwójka, a zajęcy siedem – jeszcze nie widziałam takiego zagęszczenia w jednym miejscu. Chyba zepsułam im śniadanie. Kolejna rudość to moja pierwsza […]
Duma Thuatha’an
Szczególny przypadek pewnego wielkiego krajkowego opóźnienia Powiedzmy szczerze od samego początku – o tej krajce zaczęliśmy z Peterem rozmawiać… w maju? Założenie wydawało się proste – zrób najlepsze co potrafisz, byle w kolorach: niebieski, żółty, zielony i fioletowy. Proste? W życiu! Jak się kogoś trochę lubi, a w dodatku bardzo poważa jako twórcę, to poprzeczka […]
Połowcy
Zaczyna się od maila. Potem jest praca, na koniec zżera ciekawość i kończy się notatką. Dziś będzie o Połowcach. Zaczynając od maila. Zawierał poniższy załącznik. Miałam robić krajki bazujące na taśmach z czerwonego kaftana. Starting from email. It contained the picture below. I was to make tablet weavings based on the trims from red caftan. […]
Come as you are…
Naprawdę miałam ochotę to zrobić. Może umiejętności nie dorosły do ambicji, ale i tak jestem zadowolona, a brat wie co dostanie więc spokojnie mogę się pochwalić jeszcze przed Wigilią ;) Gdyby ktoś miał wątpliwości to jest pasek do gitary. Wiem, że przez to kilka osób czeka na swoje krajki, ale proszę o wybaczenie – […]
Czarny pas
Żeby nie było tak kolorowo moje ostatnie “dzieło”. Pas lniany. Czarny. 4,5 cm szerokości. Nie miałam tak szerokiego bardka więc musiałam symulować na krosnach. Niby to samo, ale jak ma się z rozstawu nici 15 cm zrobić niecałe 5, to przy odległości pracy 30 cm robią się niewielkie problemy. Kto tka – ten wie ( albo […]