Wbrew pozorom nie będzie nic o pandemii ani home office – ostatnie trzy lata spędziłam na urlopie wychowawczym, więc spędzanie czasu w domu i wykorzystywanie międzyczasu do granic możliwości nie jest dla mnie niczym nowym . W tym roku naprawdę nauczyłam się wiele. Głównie nowych technik. Większość wymaga oddzielnych wpisów, ale póki co zajawka- streszczenie […]
Kilka słów o jednokolorowych krajkach
Ten rok minął mi wybitnie pod znakiem monochromów. Od najprostszych wełnianych tasiemek na podwiązki przez wstążki strukturalne w stylu gotlandzkim po jedwabie wzorowane na XVII-wiecznym malarstwie… było tego dużo. I pomimo tego, że w większości były to bardzo “proste” projekty nauczyłam się też dużo. Nie ma czegoś takiego jak zbyt prosta krajka. Każda tkanina wymaga […]
Krajka z Thorsberg Mose. Między interpretacją a rekonstrukcją.
Thorsbjerg Mose, Thorsbreger Moor, Thorsberg Bog… Nazw tego miejsca jest chyba tyle, co opinii jak powinna wyglądać ta krajka. Zacznijmy jednak po kolei. Co to w ogóle za znalezisko. Torfowisko koło Süderbrarup w Niemczech (Szlezwig-Holsztyn) było badane w latach 1858-1861 przez H.C. Engelharta. Znaleziono tam depozyty wotywne z okresu 100 p.n.e do 500 n.e. Są […]
1-10-100-10, czyli Rocznicowa jesień
Ta jesień wyjątkowo obrodziła rocznicami. We wrześniu obchodziłam 10 lat rys na obrączce, w październiku zapalałam pierwszą świeczkę na torcie syna, za chwilę będziemy obchodzić 100 lecie odzyskania niepodległości… Ale nie o tych rocznicach chciałam pisać. Właśnie mija 10 lat jak zamieszkałam pod adresem nigdziekolwiek.com Przez ten czas zmieniło się bardzo wiele i nawet jeśli […]
Rok Polskiej Wełny – podsumowanie
Bałam się, że będzie gorzej. Po ubiegłorocznej porażce z Historical Sew Monthly obawiałam się trochę całorocznej akcji. Głównie z braku systematyczności, ale też ze względu na moją znikomą znajomość tematu. Postanowiłam więc potraktować to nie jak wyzwanie, a jak naukę. Całkiem zabawnie to wyszło, nawet jeśli działo się głównie na Instagramie. Zaczynając od początku; w […]