Jeśli lubicie historię i rękodzieło,
albo wręcz rękodzieło historyczne,
to trafiliście we właściwe miejsce!
Kim jestem?
Mam na imię Anna, niektórzy wołają mnie Urien. Czas dzielę między pracę w muzeum, tkanie, fotografowanie i rodzinę, a jak się znajdzie wolny międzyczas, to i dobrą książką (tak, czytałam Nigdziebądź Neila Gaimana) albo grą nie pogardzę.
O czym piszę?
Głównie o krajkach, głównie moich, więc to niejako portfolio. O przygodach przy tkaniu i błędach, które przy tym popełniam, żebyście wy nie musieli ich powtarzać. O tych historycznych krajkach też, w razie, gdybyście szukali inspiracji.
O artefaktach przeróżnych – najczęściej związanych z wikingami i osadą Truso. Zbieram dla was wiedzę rozrzucona po muzeach i zachwycam się przeszłością.
O strojach – też raczej średniowiecznych, przy okazji mojej wesołej twórczości mniej lub bardziej historycznej.
O różnym innym rękodziele- ostatnio uczę się prząść, farbować, na drutach i szydełku czasem też coś zmajstruję, więc się chwalę.
Okazjonalnie znajdziecie też fotorelacje z wypraw i spontaniczne relacje z codzienności – taki mój publiczny dziennik
Spodobało ci się coś, masz uwagi,
albo po prostu chcesz pogadać o tym, co robię?
znajdź mnie na FACEBOOKU albo NAPISZ DO MNIE
Kim nie jestem?
Nie jestem archeologiem, mistrzem rzemiosła ani profesjonalnym fotografem (chociaż na dyplomie ASP widnieje nazwa tego kierunku). To co robię, robię z zamiłowania, więc jeśli znajdziecie jakieś błędy merytoryczne albo macie inne poglądy na sprawy, które opisuje komentujcie śmiało.
Nigdziekolwiek – dowolny kawałek czasoprzestrzeni pomiędzy nigdzie, a nieskończonością opisany subiektywnie i relatywnie, w stanie kompletnie emocjonalnym z dodatkiem krajek i wczesnego średniowiecza.
Witajcie w moim świecie
Anna Urien Grzelak