…czyli rzecz o tym, jak w tydzień ( tzn pięć dni roboczych) uszyć 23 sztuki odzieży Powiedzmy szczerze – byłam gotowa na niespodzianki. Jak się działa dla Elbląskiego Oddziału Abstrakcyjnego trzeba być gotowym na wszystko. Nawet na czynienie cudów. A cud dotyczył strojów kuglarskich/teatralnych/szczudlarskich wzorowanych na ciuchach średniowiecznych. Zostało mi zapowiedziane kilka par spodni dla […]
Późną Nocą
W tym roku zaangażowałam się we fromborską Noc Muzeów… a to wymagało drobnej zmiany garderoby. Zacznijmy od tego co naprędce uszyłam dla kolegów. Brat Helmrich w wersji Krzyżak – brat zakonny, XIII wiek – ja szyłam tylko płaszcz i kaptur. A obok niego Paweł – półbrat. Tu z kolei płaszcz i przeszywka (spod której wystaje […]