A miało być tak pięknie. Zwykły spacerek grupy zaawansowanych wiekowo i kontuzjowanych wojów. Założenie było proste – wychodzimy z obozu, znajdujemy nasz oddział kurierski i niepostrzeżenie wracamy do obozu, bo nikt chyba nie miał ochoty walczyć w chmarze gzów przy niemal +30 w cieniu. I tyle założeń. […]