Come as you are…

  Naprawdę miałam ochotę to zrobić. Może umiejętności nie dorosły do ambicji, ale i tak jestem zadowolona, a brat wie co dostanie więc spokojnie mogę się pochwalić jeszcze przed Wigilią ;) Gdyby ktoś miał wątpliwości to jest pasek do gitary. Wiem, że przez to kilka osób czeka na swoje krajki, ale proszę o wybaczenie – […]

Continue Reading

Onuce 1/3

Woj w onucach. Wolin 2010

Po ostatniej wojnie z tkaniną bardziej-formatową długo się zbierałam przed ponownym osnuciem krosien. Ostatecznie nic tak nie motywuje jak zbliżające się terminy, więc w końcu powstało to: Jedna z trzech planowanych par onucy z ręcznie przędzonej i naturalnie farbowanej wełny. Tym razem o historii tego fragmentu garderoby rozpisywać się nie będę tylko zaproponuję przeczytanie dyskusji […]

Continue Reading