I już po… XXII Festiwalu Słowian i Wikingów na Wolinie zakończony. Pozostało kilka zdjęć. Wspomnienia i komentarze pozostawiam wam
Bagna Północnej Rubieży
A miało być tak pięknie. Zwykły spacerek grupy zaawansowanych wiekowo i kontuzjowanych wojów. Założenie było proste – wychodzimy z obozu, znajdujemy nasz oddział kurierski i niepostrzeżenie wracamy do obozu, bo nikt chyba nie miał ochoty walczyć w chmarze gzów przy niemal +30 w cieniu. I tyle założeń. […]
Między Wisłą a Kumielą
Dziś zapowiadany wpis przyrodniczo – krajoznawczy, czyli dużo fotek, mało tekstu. Tak by wyglądały w skrócie moje ostatnie wyprawy. Brakuje mi trochę reko-wędrówki, choćby takiej jak w ubiegłym roku na Sonnenberg.
Powolny sierpień
Wlecze się ten miesiąc niemiłosiernie. To chyba przez te upały nie mogę się zabrać ani do porządnego pisania ani do pracy, a czas leci. Zanim więc powstanie jakiś sensowny post mały raport z ostatnich tygodni. Wolin Jak już pisałam w poprzednim poście na Wolinie byłam. W tym roku nie zaskoczył nas deszczem, a nagłą zmianą […]
Chwila przerwy
Po trzech intensywnych weekendach czas na przerwę w skokach w czasie. Trzeba trochę powakacjować z dzieckiem. Pisałam już o Cedyńskich Spotkaniach z Historią. Tydzień później unikałyśmy (nieskutecznie) komarów na Północnej Rubieży tworząc tylną straż tylnej straży na leśnych manewrach. Na szczęście w tym roku Kasia wolała pleść wianki niż kraść tarcze. Zamiast tego notorycznie podbierała mi […]